Tradycja otrzęsin jest tylko rok młodsza od pierwszej szkoły.Musiała narodzić się później , bo trzeba było roku, aby pierwszaki mogły być przyjmowane w poczet uczniów przez swoich starszych kolegów.Jednak z pewnością uroczystość pasowania jest rówieśniczką pierwszego pokolenia wychowanków witanych w progach Praszkoły przez Pradyrektora.
Każdy szanujący się człowiek pielęgnuje tradycje.Dlatego uczniowie drugiej klasy Policyjnego Liceum Ogólnokształcącego, pod wodzą Pani Katarzyny Skrzypczak, w dniu 22 listopada przygotowali otrzęsiny pierwszakom.
Ceremonię przyjęcia do grona uczniowskiej społeczności prowadziły Weronika Chuda i Natalia Sobieraj.Konwencja spotkania opierała się jak zwykle na szeregu zadań, którym musiały podołać pierwszaki.Wachlarz atrakcji przygotowanych na tę okazję był szeroki.Po krótkiej autoprezentacji pierwszaczki musiały udowodnić, że o słodki owoc nauki są w stanie walczyć do utraty tchu.Trudność tego zadania spotęgowana była faktem, że cukierki, symbolizujące słodycz zdobywania wiedzy, pochowane były w miskach wypełnionych mąką.Jeszcze długo po zakończeniu tej konkurencji, unosząca się bielutką chmurką mąka osiadała na mundurach wszystkich zebranych.Potem było jeszcze lepiej.Konkurencje mijały koncertowo.Pierwszaki poradziły sobie z trudnym testem z wiedzy o policji, a grupa wizażu wspięła się na wyżyny sztuki wykonywania makijażu z zawiązanymi oczami.
Ostatnim, ale ważnym momentem spotkania było prawdziwe pasowanie na ucznia przez Pana Dyrektora.Od tej chwili kolejny rocznik uczniów Policyjnego Liceum Ogólnokształcącego ma prawo się czuć w szkole jak u siebie w domu.